Dostępny dotąd jedynie w internecie komentarz kanonisty ks. dr. Gero P. Weishaupta dotyczący dokumentu Summorum Pontificum pojawił się na początku miesiąca również w formie książkowej i nosi tytuł „Papieskie Kierunki”. Przedmowę do wydania napisał prefekt Sygnatury Apostolskiej, abp Raimond Burke. Niniejszym zamieszczamy pełny tekst za stroną summorum-pontificum.de.
List apostolski Jego Świątobliwości papieża Benedykta XVI Summorum Pontificum z dn. 7 lipca 2007 r. wydany w formie motu proprio stanowi istotny wkład we wdrożenie nauki o liturgii świętej przez Sobór Watykański II. Tuż po soborze nauka ta padała często ofiarą błędnej hermeneutyki zerwania, w wyniku której powstało fałszywe wrażenie, jakoby reforma liturgiczna propagowana przez Sobór była bardziej zerwaniem niż rozwojem tego najwyższego wyrazu życia Kościoła. Zwolennicy owej fałszywej hermeneutyki faktycznie podkreślali, że nie ma kontynuacji pomiędzy Missale Romanum bł. Jana XXIII i Missale Romanum Sługi Bożego Pawła VI.
Tymczasem Konstytucja o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium mówi o organicznej jedności świętej liturgii jako najwyższym wyrazie życia Pana naszego Jezusa Chrystusa w Swoim Kościele. Dlatego też nigdy nie może podlegać radykalnemu zerwaniu bez zdrady sakramentalnej obecności Chrystusa i jego działania w życiu liturgicznym Kościoła, będącej najwyższą duchową szkodą nie tylko na całym mistycznym ciele, lecz także każdym jego członku. Jeszcze jako kardynał, Józef Ratzinger wyłożył tę prawdę w jasny i przekonywający sposób w wykładzie wygłoszonym na konferencji o liturgii w Fontgombault w lipcu 2001 roku:
Dokument Summorum Pontificum umożliwia, zatem, w zgodzie z prawdą o tożsamości i kontynuacji liturgii świętej w swoich historycznych formach, wzajemne ubogacanie się missalia bł. Jana XXIII i Sługi Bożego Pawła VI, ustanawiając dwie formy tego samego obrządku łacińskiego dla całego Kościoła.
Aby więc motu proprio Summorum Pontificum mogło osiągnąć wszystkie cele zamierzone przez najwyższego pasterza Kościoła niezwykle ważne jest jasne zrozumienie jego statusu kanonicznego i miejsca w całym porządku prawnym i ustawodawstwie liturgicznym Kościoła. W tym celu dr Gero P. Weishaupt podjął się starannego studium dokumentu Summorum Pontificum, którego wynik przedstawia nam w niniejszym tomie.
W przedmowie dr Weishaupt wyjaśnia zamiar przyczynienia się poprzez wydanie komentarza do właściwego zrozumienia oraz poprawnego wdrażania znaczącego papieskiego dokumentu ustawodawczego. Autor prosi nas przy tym pokornie o niezbędną pomoc w „liturgicznym pojednaniu” w Kościele, zgodnie z intencją najwyższego pasterza i ustawodawcy Kościoła.
W rozdziale pierwszym komentarza dr Weishaupt omawia status kanoniczny Summorum Pontificum. Chodzi tu o nowy tekst ustawodawczy wydany w zwykłej formie papieskiego ustawodawstwa, listu apostolskiego - motu proprio, czyli z własnej inicjatywy namiestnika.
Jako powszechnie obowiązujący akt ustawodawczy dokument obowiązuje w całym Kościele i nie jest wyrazem łaski wobec pewnych osób czy grup, lecz ustawodawstwem mającym na celu zapewnienie przestrzegania i propagowania życia całego mistycznego Ciała Chrystusowego i najwyższej formy jego wyrazu — liturgii świętej. Dokument nakłada na całą społeczność Kościoła obowiązek przestrzegania i pielęgnowania tradycji liturgicznej, by z jednej strony chronić prawa jednostek i grup określanych mianem osób przywiązanych duchowo do liturgii zwanej obecnie „nadzwyczajną formą obrządku łacińskiego”, z drugiej zaś również ubogacać życie liturgiczne poprzez należyte sprawowanie obu form obrządku. Krótko mówiąc, Summorum Pontificum reguluje powszechną dyscyplinę sprawowania nadzwyczajnej formy obrządku w zgodzie z nauką Soboru Watykańskiego II, którą należy pojmować w ramach ponad dwudziestowiecznej Tradycji Kościoła, tj. w sensie „hermeneutyki ciągłości”, jak objaśnił to papież Benedykt XVI w przemówieniu do Kurii Rzymskiej z dn. 22 grudnia 2005 roku.
Odwołując się do dzieła innych kanonistów, dr Weishaupt przedkłada przekonywające argumenty przemawiające za tym, że Missale Romanum z 1962 roku nigdy nie zostało zniesione, co potwierdził jasno papież Benedykt XVI. W Komentarzu autor podkreśla, że Konstytucja Apostolska Missale Romanum z 3 kwietnia 1969 i odnośne ustawodawstwo liturgiczne nie zawierają wyraźnej klauzuli, która przewidywałaby zakaz korzystania z Missale Romanum z 1962 roku. W drodze powszechnego zezwolenia na używanie Missale Romanum z 1962 roku udzielonego mocą Summorum Pontificum papież Benedykt XVI deklaruje całemu Kościołowi, że de iure obie formy mszałów, tj. bł. Jana XXIII i Sługi Bożego Pawła VI, trwają w Kościele. Ustawodawstwo Summorum Pontificum jest zatem jasnym wyrazem reformy propagowanej w Konstytucji o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium Soboru Watykańskiego II.
W rozdziale drugim komentarza dr Weishaupt udziela odpowiedzi na szereg pytań natury praktycznej powstałych w związku z wdrażaniem dokumentu Summorum Pontificum i wynikających z nowszych zmian dyscypliny udzielania sakramentów, jak np. kwestii żeńskiej służby ołtarza czy angażowania świeckich jako lektorów lub nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. W tym względzie komentarz odwołuje się do dwóch ogólnych zasad kanonicznych.
Pierwsza zasada przewiduje staranne przestrzeganie norm liturgicznych dotyczących sprawowania nadzwyczajnej formy obrządku łacińskiego obowiązujących w roku 1962, ponieważ normy te stoją na straży integralności obrządku łacińskiego, jak przewidziano w mszale bł. Jana XXIII. Druga zasada mówi, że poniższa dyscyplina liturgiczna obecnie obowiązuje również w formie nadzwyczajnej jedynie w zakresie, w jakim dotyczy prawa wiernych wypływającego bezpośrednio z sakramentu chrztu świętego i służącego wiecznemu zbawieniu dusz.
Zastosowanie ww. zasad w powołanych przypadkach prowadzi do przekonania, że ani służba ołtarza osób płci żeńskiej ani pełnienie przez świeckich funkcji lektora lub nadzwyczajnego szafarza Komunii św. nie należy do fundamentalnych praw ochrzczonych. Dlatego też w trosce o integralność dyscypliny liturgicznej, jak mówi Missale Romanum z 1962 roku, owe nowsze trendy nie mają zastosowania w nadzwyczajnej formie obrządku. Komentarz mówi tu wyraźnie, że wzajemne ubogacanie się obu form obrządku jest możliwe jedynie wtedy, gdy dyscyplina własna obu form będzie odpowiednio starannie przestrzegana.
W rozdziale trzecim, w kontekście listu do biskupów towarzyszącego promulgacji Summorum Pontificum Benedykta XVI, dr Weishaupt przedstawia swoje przemyślenia dotyczące możliwości daleko idącej reformy posoborowego mszału. Ów ostatni rozdział komentarza autor poświęca idei „reformy reformy“, której ówczesny kardynał Ratzinger dał wyraz w sposób szczególny w ważnym wykładzie o liturgii wygłoszonym w opactwie w Fontgombault w lipcu 2001.
Komentarz jest sporządzony bardzo starannie i uwzględnia najnowszą kanoniczną literaturę. Stanowi nadto istotne i niezawodne narzędzie do właściwego pojmowania i wdrażania ważnej dyscypliny kanonicznej zawartej w Summorum Pontificum. Analiza kanoniczna autora uwzględnia w sposób właściwy z wielką uwagą intencję ustawodawcy jasno i wyraźnie wyłożoną w liście do biskupów oraz licznych tekstach w przedmiocie kwestii liturgicznych ówczesnego kardynała Ratzingera.
W imieniu wszystkich, którzy będą czerpać z dobrych owoców tego ważnego studium, pragnę serdecznie podziękować autorowi za przedstawienie z dużą znajomością rzeczy i starannością listu apostolskiego w formie motu proprio Summorum Pontificum a także jego rangi w prawodawstwie kościelnym i kontekstu w porządku liturgicznym Kościoła powszechnego. Żywię nadzieję, że komentarz zostanie wkrótce przetłumaczony na inne języki, aby ten ważny wkład we wdrożenie dyscypliny liturgicznej Kościoła, zwłaszcza przepisów Summorum Pontificum, dotarł do wielu wiernych, a przede wszystkim biskupów i kapłanów i ich współpracowników, na których spoczywa największy ciężar odpowiedzialności za właściwy porządek najwyższego i najdoskonalszego wyrazu życia Kościoła — liturgii świętej.
Niech zatem cenny wkład dr Weishaupta w studium porządku prawnego Kościoła liturgii świętej pomoże nam lepiej zrozumieć głęboką mądrość słów papieża Benedykta XVI, za pomocą których powierza on zawartą w Summorum Pontificum dyscyplinę Kościoła powszechnego:
+ Raymond Leo Burke
Emerytowany arcybiskup Saint Louis
Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej
Rzym, w uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego, 11 czerwca AD 2010
Tłum. Anna Kaźmierczak
List apostolski Jego Świątobliwości papieża Benedykta XVI Summorum Pontificum z dn. 7 lipca 2007 r. wydany w formie motu proprio stanowi istotny wkład we wdrożenie nauki o liturgii świętej przez Sobór Watykański II. Tuż po soborze nauka ta padała często ofiarą błędnej hermeneutyki zerwania, w wyniku której powstało fałszywe wrażenie, jakoby reforma liturgiczna propagowana przez Sobór była bardziej zerwaniem niż rozwojem tego najwyższego wyrazu życia Kościoła. Zwolennicy owej fałszywej hermeneutyki faktycznie podkreślali, że nie ma kontynuacji pomiędzy Missale Romanum bł. Jana XXIII i Missale Romanum Sługi Bożego Pawła VI.
Tymczasem Konstytucja o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium mówi o organicznej jedności świętej liturgii jako najwyższym wyrazie życia Pana naszego Jezusa Chrystusa w Swoim Kościele. Dlatego też nigdy nie może podlegać radykalnemu zerwaniu bez zdrady sakramentalnej obecności Chrystusa i jego działania w życiu liturgicznym Kościoła, będącej najwyższą duchową szkodą nie tylko na całym mistycznym ciele, lecz także każdym jego członku. Jeszcze jako kardynał, Józef Ratzinger wyłożył tę prawdę w jasny i przekonywający sposób w wykładzie wygłoszonym na konferencji o liturgii w Fontgombault w lipcu 2001 roku:
„Wprowadzenie do mszału Pawła VI mówi wyraźnie, że jest to mszał tego samego Kościoła, mszał który włącza się w jego kontynuację i by podkreślić, że nie ma istotnego zerwania i że kontynuacja i tożsamość nadal trwają w Kościele, uznaję podtrzymywanie możliwości sprawowania liturgii wg starego mszału, jako wyrazu trwającej nadal tożsamości Kościoła za nieodzowne. Jest to dla mnie fundamentalna istota rzeczy: To co do 1969 roku było liturgią Kościoła było dla nas wszystkich absolutną świętością i nie może po roku 1969 – erze niewiarygodnego pozytywizmu – stać się czymś zupełnie nie do przyjęcia. Jeżeli chcemy pozostać wiarygodni – posłużę się tu terminem modernizmu – to istnieje absolutna konieczność uznania, że to co przed rokiem 1969 było czymś fundamentalnym pozostaje nim i potem: jest to ta sama świętość, ta sama liturgia.“
Dokument Summorum Pontificum umożliwia, zatem, w zgodzie z prawdą o tożsamości i kontynuacji liturgii świętej w swoich historycznych formach, wzajemne ubogacanie się missalia bł. Jana XXIII i Sługi Bożego Pawła VI, ustanawiając dwie formy tego samego obrządku łacińskiego dla całego Kościoła.
Aby więc motu proprio Summorum Pontificum mogło osiągnąć wszystkie cele zamierzone przez najwyższego pasterza Kościoła niezwykle ważne jest jasne zrozumienie jego statusu kanonicznego i miejsca w całym porządku prawnym i ustawodawstwie liturgicznym Kościoła. W tym celu dr Gero P. Weishaupt podjął się starannego studium dokumentu Summorum Pontificum, którego wynik przedstawia nam w niniejszym tomie.
W przedmowie dr Weishaupt wyjaśnia zamiar przyczynienia się poprzez wydanie komentarza do właściwego zrozumienia oraz poprawnego wdrażania znaczącego papieskiego dokumentu ustawodawczego. Autor prosi nas przy tym pokornie o niezbędną pomoc w „liturgicznym pojednaniu” w Kościele, zgodnie z intencją najwyższego pasterza i ustawodawcy Kościoła.
W rozdziale pierwszym komentarza dr Weishaupt omawia status kanoniczny Summorum Pontificum. Chodzi tu o nowy tekst ustawodawczy wydany w zwykłej formie papieskiego ustawodawstwa, listu apostolskiego - motu proprio, czyli z własnej inicjatywy namiestnika.
Jako powszechnie obowiązujący akt ustawodawczy dokument obowiązuje w całym Kościele i nie jest wyrazem łaski wobec pewnych osób czy grup, lecz ustawodawstwem mającym na celu zapewnienie przestrzegania i propagowania życia całego mistycznego Ciała Chrystusowego i najwyższej formy jego wyrazu — liturgii świętej. Dokument nakłada na całą społeczność Kościoła obowiązek przestrzegania i pielęgnowania tradycji liturgicznej, by z jednej strony chronić prawa jednostek i grup określanych mianem osób przywiązanych duchowo do liturgii zwanej obecnie „nadzwyczajną formą obrządku łacińskiego”, z drugiej zaś również ubogacać życie liturgiczne poprzez należyte sprawowanie obu form obrządku. Krótko mówiąc, Summorum Pontificum reguluje powszechną dyscyplinę sprawowania nadzwyczajnej formy obrządku w zgodzie z nauką Soboru Watykańskiego II, którą należy pojmować w ramach ponad dwudziestowiecznej Tradycji Kościoła, tj. w sensie „hermeneutyki ciągłości”, jak objaśnił to papież Benedykt XVI w przemówieniu do Kurii Rzymskiej z dn. 22 grudnia 2005 roku.
Odwołując się do dzieła innych kanonistów, dr Weishaupt przedkłada przekonywające argumenty przemawiające za tym, że Missale Romanum z 1962 roku nigdy nie zostało zniesione, co potwierdził jasno papież Benedykt XVI. W Komentarzu autor podkreśla, że Konstytucja Apostolska Missale Romanum z 3 kwietnia 1969 i odnośne ustawodawstwo liturgiczne nie zawierają wyraźnej klauzuli, która przewidywałaby zakaz korzystania z Missale Romanum z 1962 roku. W drodze powszechnego zezwolenia na używanie Missale Romanum z 1962 roku udzielonego mocą Summorum Pontificum papież Benedykt XVI deklaruje całemu Kościołowi, że de iure obie formy mszałów, tj. bł. Jana XXIII i Sługi Bożego Pawła VI, trwają w Kościele. Ustawodawstwo Summorum Pontificum jest zatem jasnym wyrazem reformy propagowanej w Konstytucji o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium Soboru Watykańskiego II.
W rozdziale drugim komentarza dr Weishaupt udziela odpowiedzi na szereg pytań natury praktycznej powstałych w związku z wdrażaniem dokumentu Summorum Pontificum i wynikających z nowszych zmian dyscypliny udzielania sakramentów, jak np. kwestii żeńskiej służby ołtarza czy angażowania świeckich jako lektorów lub nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. W tym względzie komentarz odwołuje się do dwóch ogólnych zasad kanonicznych.
Pierwsza zasada przewiduje staranne przestrzeganie norm liturgicznych dotyczących sprawowania nadzwyczajnej formy obrządku łacińskiego obowiązujących w roku 1962, ponieważ normy te stoją na straży integralności obrządku łacińskiego, jak przewidziano w mszale bł. Jana XXIII. Druga zasada mówi, że poniższa dyscyplina liturgiczna obecnie obowiązuje również w formie nadzwyczajnej jedynie w zakresie, w jakim dotyczy prawa wiernych wypływającego bezpośrednio z sakramentu chrztu świętego i służącego wiecznemu zbawieniu dusz.
Zastosowanie ww. zasad w powołanych przypadkach prowadzi do przekonania, że ani służba ołtarza osób płci żeńskiej ani pełnienie przez świeckich funkcji lektora lub nadzwyczajnego szafarza Komunii św. nie należy do fundamentalnych praw ochrzczonych. Dlatego też w trosce o integralność dyscypliny liturgicznej, jak mówi Missale Romanum z 1962 roku, owe nowsze trendy nie mają zastosowania w nadzwyczajnej formie obrządku. Komentarz mówi tu wyraźnie, że wzajemne ubogacanie się obu form obrządku jest możliwe jedynie wtedy, gdy dyscyplina własna obu form będzie odpowiednio starannie przestrzegana.
W rozdziale trzecim, w kontekście listu do biskupów towarzyszącego promulgacji Summorum Pontificum Benedykta XVI, dr Weishaupt przedstawia swoje przemyślenia dotyczące możliwości daleko idącej reformy posoborowego mszału. Ów ostatni rozdział komentarza autor poświęca idei „reformy reformy“, której ówczesny kardynał Ratzinger dał wyraz w sposób szczególny w ważnym wykładzie o liturgii wygłoszonym w opactwie w Fontgombault w lipcu 2001.
Komentarz jest sporządzony bardzo starannie i uwzględnia najnowszą kanoniczną literaturę. Stanowi nadto istotne i niezawodne narzędzie do właściwego pojmowania i wdrażania ważnej dyscypliny kanonicznej zawartej w Summorum Pontificum. Analiza kanoniczna autora uwzględnia w sposób właściwy z wielką uwagą intencję ustawodawcy jasno i wyraźnie wyłożoną w liście do biskupów oraz licznych tekstach w przedmiocie kwestii liturgicznych ówczesnego kardynała Ratzingera.
W imieniu wszystkich, którzy będą czerpać z dobrych owoców tego ważnego studium, pragnę serdecznie podziękować autorowi za przedstawienie z dużą znajomością rzeczy i starannością listu apostolskiego w formie motu proprio Summorum Pontificum a także jego rangi w prawodawstwie kościelnym i kontekstu w porządku liturgicznym Kościoła powszechnego. Żywię nadzieję, że komentarz zostanie wkrótce przetłumaczony na inne języki, aby ten ważny wkład we wdrożenie dyscypliny liturgicznej Kościoła, zwłaszcza przepisów Summorum Pontificum, dotarł do wielu wiernych, a przede wszystkim biskupów i kapłanów i ich współpracowników, na których spoczywa największy ciężar odpowiedzialności za właściwy porządek najwyższego i najdoskonalszego wyrazu życia Kościoła — liturgii świętej.
Niech zatem cenny wkład dr Weishaupta w studium porządku prawnego Kościoła liturgii świętej pomoże nam lepiej zrozumieć głęboką mądrość słów papieża Benedykta XVI, za pomocą których powierza on zawartą w Summorum Pontificum dyscyplinę Kościoła powszechnego:
„Nie ma żadnej sprzeczności między jednym a drugim wydaniem Mszału Rzymskiego. W dziejach Liturgii występują rozwój i postęp, ale nie ma żadnego zerwania. To, co dla poprzednich pokoleń było święte, również dla nas pozostaje święte i wielkie i nie może być nagle całkowicie zakazane lub, tym bardziej, uznane za szkodliwe. Wszystkim wyjdzie na dobre zachowanie bogactw, które wzrastały w wierze i modlitwie Kościoła i przyznanie im należytego miejsca.”
+ Raymond Leo Burke
Emerytowany arcybiskup Saint Louis
Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej
Rzym, w uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego, 11 czerwca AD 2010
Tłum. Anna Kaźmierczak