wtorek, 16 września 2008

Humerał - Przyłbica zbawienia

Z dniem dzisiejszym rozpoczynamy publikacje krótkich opisów odnoszących się do szat liturgicznych, wykorzystywanych w liturgii rzymsko-katolickiej. Nasz cykl otwiera humerał.


Humerał - łac. humerale, parura, collare, plaga, plagula, plica, gemma, praetexta, truncus, aurifrisium (auriphrygium, frisium) jest kwadratowym lub prostokątnym kawałkiem lnianego materiału, który podobnie jak inne szaty kapłańskie w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego powinien być pobłogosławiony. Subdiakon otrzymuje humerał w trakcie swoich święceń z rąk biskupa. Szata ta zakrywa ramiona i okrąża szyję, a pierwotnie także zakrywała głowę. Wiele zakonów, zgodnie ze średniowieczną modą liturgiczną, nosiło humerały na kapturach, które opadały na barki, mając znaczenie zarówno praktyczne jak i symboliczne. Kapłan zakonny dawniej używał kaptura z humerałem zamiast biretu, w drodze do ołtarza i w trakcie powrotu do zakrystii oraz gdy siedział podczas liturgii. Te zwyczaje to jedyna pozostałość po tym, jak pierwotnie noszono go na albie lub na ornacie, zanim znalazł praktyczne zastosowanie i bywał okręcany jedynie wokoło szyi. O symbolicznym wymiarze humerału mówi modlitwa przy jego zakładaniu. Nazywa go ona "hełmem zbawienia przeciw zasadzkom złego ducha". Hraban Maur pisze o nim, jako o znaku dobrej pracy i gotowości serca oraz nawiązuje do starożytnego Efodu kapłanów żydowskich, Amalariusz z Metzu - o symbolu ujarzmienia karku jako symbolu pychy, Honoriusz rozpoznaje w humerale zaś, coś w rodzaju korony i interpretuje to jako nadzieję na niebo, a w "Speculum de mysteriie ecclesiae" pisze o nim jako o szacie mądrości. Średniowieczne mszały z terenów Niemiec interpretują go jako cień Ducha świętego oraz jako symbol Bożej opieki i obrony. W nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego humerał noszony jest przez wszystkich, którzy używają albę, ale przede wszystkim obowiązkowo przed subdiakona, diakona, prezbitera i biskupa. Papież nosi w zasadzie humerał złożony z 3 części - humerału, ozdobnego paska coś na kształt koloratki oraz fanonu - czyli pozostałości po zwyczaju noszenia humerału na wierzchu ornatu. Pierwotny sposób noszenia szczątkowo przetrwał w rycie ambrozjańskim - nosi się go na albie.
O humerale wspomina już Ordo Romanum I (VI-VII w.), mówiąc o noszeniu go na ornacie przez papieża, jego diakona i subdiakona, wcześniej zaś mówi też o nim Izydor z Sewilli.
Data wprowadzenia humerału do obowiązkowych szat kapłańskich nie jest znana, Walafrid Strabon (zm. 849) oraz Theodulf z Orleanu, (zm.821) mówią o dowolności w jego używaniu, jeśli nie spełnia on swoich zadań praktycznych, zatem jeśli nie musi chronić np. szat liturgicznych przed potem, zaś dokument o nieznanym pochodzeniu "Admonitio Synodalis" z IX w. mówi, że nie powinno się odprawiać mszy bez humerału. Średniowieczne traktaty czy exposotitia mszalne każą nakładać humerał kapłanowi bezpośrednio na komże, następnie zakładając na nie albę.
W zwyczajnej formie rytu rzymskiego humerał nosi się według potrzeby. Jeśli alba jest ze stójką i zakrywa strój codzienny, nie zakłada się humerału.
W nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego kapłani, diakoni i subdiakoni noszą humerał pod albą. Pozostałością średniowiecznej praktyki jest zaś np. noszenie humerału przez prezbitera asystenta na komży bądź rokiecie, bezpośrednio pod kapą.
---
Do tej pory ukazały się następujące części: