wtorek, 1 grudnia 2009

Liturgia w rycie nadzwyczajnym w Seminarium Warszawsko-Praskim

Małgorzata Bochenek, Nasz Dziennik:

Ryt nadzwyczajny Liturgii Kościoła rzymskiego - pod taką nazwą odbywają się w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Warszawsko-Praskiej zajęcia fakultatywne dla tych kleryków, którzy pragną posiąść umiejętność odprawiania Mszy św. trydenckiej. Wprowadzone od tego roku akademickiego zajęcia są odpowiedzią na działania podejmowane przez Ojca Świętego Benedykta XVI. Być może wkrótce pojawi się oferta takich wykładów dla wyświęconych kapłanów, którzy pragną nabyć umiejętność celebracji Liturgii w rycie nadzwyczajnym.

- Chcemy naszych studentów - przyszłych księży, przygotować do sytuacji, w których może kiedyś się znajdą, mianowicie możliwości odprawienia Mszy św. trydenckiej, w odpowiedzi na pragnienia wiernych - mówi ks. dr Piotr Klimek, rektor Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej. - Wprowadzone zajęcia mają charakter fakultatywny, co oznacza, że nie są do nich zobligowani wszyscy klerycy, ale tylko ci, którzy chcą - dodaje.
Podczas wykładów klerycy poznają historię Liturgii. Na fakultecie szczegółowo omawiane są drobiazgowe wytyczne dotyczące sprawowania Mszy św. trydenckiej. Nacisk kładziony jest również na znajomość języka łacińskiego, w którym odprawiana jest ta Liturgia. Zajęcia prowadzi ks. Mateusz Matuszewski, liturgista, konsultor Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski.
Sprawowanie Ofiary Mszy św. według oficjalnego wydania Mszału Rzymskiego promulgowanego przez bł. Jana XXIII w 1962 r. jako nadzwyczajnej formy Liturgii Kościoła dopuścił Papież Benedykt XVI w lipcu 2007 r. motu proprio "Summorum pontificum". Oznacza to m.in., że w parafiach, w których istnieje stała grupa wiernych przywiązanych do wcześniejszej tradycji liturgicznej, proboszcz powinien wyrazić zgodę na celebrację Mszy św. również według rytu Mszału Rzymskiego ogłoszonego przez Papieża Jana XXIII.
"Nie ma żadnej sprzeczności między jednym a drugim wydaniem Mszału Rzymskiego. W dziejach Liturgii występują rozwój i postęp, ale nie ma żadnego zerwania. To, co dla poprzednich pokoleń było święte, również dla nas pozostaje święte i wielkie i nie może być nagle całkowicie zakazane lub, tym bardziej, uznane za szkodliwe. Wszystkim wyjdzie na dobre zachowanie bogactw, które wzrastały w wierze i modlitwie Kościoła i przyznanie im należytego miejsca", czytamy w liście napisanym przez Benedykta XVI do wszystkich biskupów świata dotyczącym owego dokumentu.


Ksiądz dr Piotr Klimek, rektor Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej:

Zajęcia z rytu nadzwyczajnego Liturgii Kościoła rzymskiego stały się niejako odpowiedzią na dokument wydany ponad dwa lata temu przez Papieża Benedykta XVI zezwalający na odprawianie Mszy św. w rycie trydenckim z 1962 roku. Przy podjęciu decyzji o wprowadzeniu tego fakultetu duże znaczenie miało również wydane w związku z papieskim dokumentem rozporządzenie Episkopatu Polski, które dało wskazówki do korzystania z tego rytu Liturgii w polskim Kościele. Jest to również wyjście naprzeciw pragnieniom wiernych. Poprzez te zajęcia chcemy w sposób właściwy wyjaśniać, ukazywać sens Mszy św. trydenckiej, przez wielu źle rozumianej. Jest to bardzo specyficzny i trudny ryt, dlatego wymaga szczególnego przygotowania. Na te konkretne zajęcia uczęszcza około dziesięciu osób, czyli jedna szósta naszych seminarzystów.
Myślimy również o ofercie takich wykładów dla wyświęconych kapłanów, którzy pragną nabyć umiejętność celebracji Liturgii w rycie nadzwyczajnym. Chodzi o to, aby księża, którzy chcą odprawiać Mszę św. w tym rycie, mieli pełną wiedzę na jej temat. Jak wiadomo, jest ona zupełnie inna od tej, do której przywykliśmy po Soborze Watykańskim II.
Mnogość rytów jest bogactwem Kościoła. Najważniejsza jest istota Mszy św., to, czy człowiek przeżywa ją jako misterium - spotkanie z Chrystusem, w którym aktywnie uczestniczy, a nie staje się tylko widzem.