niedziela, 21 grudnia 2008

Szczegóły papieskich celebracji w okresie Świąt

Włoska gazeta L'Avvenire zamieszcza w dzisiejszym wydaniu wypowiedź ks. Guido Mariniego, który uchyla rąbka tajemnicy na temat zbliżających się obchodów Świąt Narodzenia Pańskiego w Rzymie. W szczególności, ceremoniarz papieski zdradza, że w tym roku podczas błogosławieństwa Urbi et Orbi papież nie będzie ubrany, tak jak to miało miejsce ostatnio w kapę i mitrę lecz w mozzettę i stułę. "Uroczyste błogosławieństwo, nie wiąże się z żadnym szczegółowym obrzędem liturgicznym" - uzasadnia ks. Marini. Portal New Liturgical Movement przypomina, że taki właśnie ubiór miał na sobie papież Pius XII, gdy udzielał błogosławieństwa Urbi et Orbi na Wielkanoc w 1952 r.
Ks. Guido Marini zapewnia, że "wybór szat liturgicznych papieża dokonywany jest zawsze w poczuciu ciągłości i z zachowaniem zdrowej równowagi pomiędzy przeszłością, a współczesnością. Przyjęty styl wyrażać ma szlachetne poczucie piękna celebracji tajemnic Pana".
Podczas Mszy św. w Uroczystość Objawienia Pańskiego 6 stycznia, papież będzie miał na sobie ornat rzymski. Natomiast w Uroczystość Chrztu Pańskiego 11 stycznia - papież będzie celebrował Mszę św. w Kaplicy Sykstyńskiej, zwrócony przodem do krzyża na ołtarzu, który znajduje się przy jej ścianie, co sprawiać będzie wrażenie, że stoi tyłem do wiernych. Ceremoniarz papieski zwraca uwagę, że takie ustawienie jest konieczne, "aby zachować piękno i harmonię architektonicznego klejnotu", jakim jest Kaplica Sykstyńska, a jednocześnie podkreślić prawidłową orientację w celebracji eucharystycznej - w kierunku Krucyfiksu.