poniedziałek, 30 listopada 2009

Artykuł o Mszy trydenckiej w Piśmie Urzędowym Diecezji Rzeszowskiej

W ostatnim numerze Zwiastowania, Pisma Urzędowego Diecezji Rzeszowskiej, R18(2009) Nr 3 ukazał się tekst ks. dr. Krzysztofa Tyburowskiego pt. Msza św. zwana "trydencką" według Mszału św. Piusa V z 1570 r. (ss. 109-130). Artykuł traktuje obszernie o roli i miejscu tradycyjnej liturgii w życiu Kościoła, opisuje jej sytuację prawną w oparciu o przepisy motu proprio Summorum Pontificum, ukazuje genezę tego dokumentu, jego znaczenie oraz kierunki recepcji.



Z zakończenia:

Papieskie motu proprio Summorum Pontificum jest aktem, którego treść dojrzewała u Josepha Ratzingera przez niemal 45 lat. Wraz z ogłoszeniem Konstytucji o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium przez Sobór Watykański II ustalone zostały wytyczne do reformy liturgicznej. Jednak sama reforma została przeprowadzona w sposób, który według Benedykta XVI pozostawiał wiele do życzenia. Ta sama Konstytucja stała się więc dla niego bodźcem do wypracowania koncepcji „reformy reformy” liturgicznej. Zasadnicza rola w tej idei została przez Ojca Świętego powierzona liturgii Mszy św. „gregoriańskiej” celebrowanej według Mszału św. Piusa V z 1570 r., według jego ostatniej typicznej edycji dokonanej przez bł. Jana XXIII w 1962 r. Ogłoszenie Summorum Pontificum stanowiło wypełnienie postanowień soborowej Konstytucji w zakresie uznania wszystkich obrządków Kościoła i zapewnienia im na przyszłość wszelkiego rozwoju. Zrównanie dwóch form rytu rzymskiego i nadanie im odpowiednio definicji – „zwyczajna” forma rytu dla Mszału Pawła VI i – „nadzwyczajna” dla Mszału bł. Jana XXIII, otwiera nowy etap w dziele odnowy liturgii. Wraz z jego inauguracją Kościół wstępuje na drogę wewnętrznego pojednania w duchu „hermeneutyki ciągłości”. Droga ta przewiduje przede wszystkim wzbogacenie nowego porządku Mszy o bogactwo zawarte w tradycyjnej liturgii. Znajduje ona zrozumienie i poparcie wśród najbliższych współpracowników Ojca Świętego, którzy czynnie ją podejmują i wnikliwie wyjaśniają. Kard. Antonio Cañizares Llovera, prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów stwierdza przy tej okazji: „prawdziwa odnowa liturgii polega na przyjęciu tradycji, umożliwiając, aby Kościół był w stanie dać to, co jest jego bogactwem, życiem i myślą, to, co przetwarzało historię i wytworzyło nową ludzkość” . Prawdziwe powodzenie realizacji wizji Papieża Benedykta XVI zależeć będzie jednak od postawy wszystkich członków Kościoła, biskupów, proboszczów, kapłanów i kleryków, wreszcie zwykłych wiernych. To właśnie z myślą o nich wszystkich Papież udostępnił ten skarb, jakim jest tradycyjny ryt Mszy św. Jak pisze prof. Roberto de Mattei: „Ryt ten otworzył i zamknął wszystkie dwadzieścia jeden soborów powszechnych Kościoła od Nicejskiego do Watykańskiego II. Był odprawiany pod wspaniałymi sklepieniami Bazyliki św. Piotra i w najbardziej skromnych i dalekich kaplicach w najdalszych zakątkach ziemi, dokądkolwiek dotarła gorliwość misjonarzy. Był w centrum kultu wszystkich zgromadzeń zakonnych, jakie powstały na przestrzeni historii; splendor Cluny i odnowa liturgiczna dom Guérangera otoczyły go majestatem i blaskiem. Męczennicy za wiarę w XX wieku czerpali zeń siłę, aby nie poddać się ich katom” . Papież Benedykt XVI daje do zrozumienia całemu Kościołowi, że ryt ten jest wciąż żywy i prawowierny, że ma on swoje istotne miejsce w Kościele i ważną rolę do odegrania, że nadal może nieść chwałę wiecznemu Bogu i uświęcać kolejne pokolenia.