środa, 20 października 2010

Restrykcje dla tradycyjnej liturgii w Tarnowie

Wierni z Tarnowa na swojej stronie internetowej z przykrością zawiadamiają, że Ksiądz Biskup Wiktor Skworc nie udzielił pozwolenia na cotygodniowe celebrowanie w Tarnowie Mszy świętej w klasycznym rycie rzymskim. Dotychczas Msza św. była odprawiana w tym mieście w każdą I i III niedzielę miesiąca o godzinie 10:00 w kościele rektoralnym Św. Józefa przy ul. Dwernickiego 1 w Tarnowie.
Pismo z Kurii tarnowskiej z dnia 17 września 2010 roku, które do naszej wiadomości otrzymaliśmy w ubiegłą niedzielę, jest odpowiedzią na naszą prośbę skierowaną do Biskupa ordynariusza w notatce przekazanej mu przez księży celebransów w dniu 4 września br.
Po ponad rocznym okresie celebrowania tzw. Mszy trydenckiej w kościele św. Józefa w Tarnowie, sformułowaliśmy kilka uwag i propozycji praktycznych rozwiązań istotnych problemów, jakie w tym czasie napotkaliśmy. Sprawa dotyczyła przede wszystkim coniedzielnej celebracji Mszy świętej, o którą to wielu wiernych pytało i wyrażało chęć uczestniczenia w niej w każdą niedzielę. Treść notatki, która została przekazana na ręce Księdza Biskupa, można przeczytać klikając TUTAJ. Należy zaznaczyć, że w notatce uwzględniono już argument Księdza Biskupa jakoby wierni uczestniczący we Mszy co tydzień utracą kontakt z parafią i zaproponowano także kilka sposobów rozwiązania tego problemu. Argument taki został bowiem postawiony już wcześniej - we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to zezwolono nam na odprawianie drugiej Mszy w miesiącu.
W odpowiedzi na nasze prośby otrzymaliśmy zwięzły list, którego treść można przeczytać klikając TUTAJ. W liście tym Biskup nie zezwala na częstsze celebry podając znów ten sam argument: "wierni w niej uczestniczący [tj. w Mszy trydenckiej] przynależą do konkretnych parafii terytorialnych i nie powinni się z nich wyobcować". Zauważmy, że brak tutaj jakiegokolwiek odniesienia do propozycji utworzenia stałego duszpasterstwa, czy innej struktury. Zezwolono nam na zmianę miejsca celebracji, jednakże w międzyczasie okazało się, że w proponowanym przez nas kościele nie można używać kadzidła, ponieważ jest to drewniany kościół zabytkowy. Informacji tej wcześniej nie posiadaliśmy. W związku z tym miejsce celebracji nie ulegnie zmianie. Wreszcie na końcu listu otrzymujemy wyraźny sygnał braku pomocy materialnej ze strony lokalnego kościoła. Trudno bowiem wyobrazić sobie, by kilkunastoosobowa wspólnota mogła - z własnych ofiar zbieranych dwa razy w miesiącu - zakupić wszystko to, co jest potrzebne do Mszy, opłacić "media i służbę kościelną", a także odłożyć coś jeszcze na większe wydatki (typu drobne prace remontowe w kościele).
Co z tego wszystkiego wynika? Po pierwsze Msza w klasycznym rycie rzymskim pozostanie nadal czymś zjawiskowym w diecezji tarnowskiej, jakimś wydarzeniem od czasu do czasu, zamiast stałym rozwojem duchowym. Po drugie we wszystkich działaniach związanych z potrzebami tej liturgii jesteśmy zdani tylko na siebie. Po trzecie Kuria w Tarnowie nie powinna się w takiej sytuacji dziwić popularnością Mszy trydenckich odprawianych w Tuchowie w kaplicy Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X (FSSPX), ponieważ w Tarnowie wierni wciąż będą zmuszani do uczestniczenia w liturgii, której nie przeżywają tak głęboko jak tej, którą chcą przeżywać i nią żyć. Wreszcie na koniec pozostaje nam żarliwa modlitwa za naszego Pasterza, aby Bóg otworzył jego serce na potrzeby powierzonych mu wiernych.
Decyzję ks. bp. Skworca można przyjąć jedynie z ogromnym zdziwieniem, mając zwłaszcza na uwadze wolę Ojca Świętego wyrażoną w motu proprio Summorum Pontificum. Zgodnie z decyzją Papieża do odprawiania Mszy św. wg Mszału bł. Jana XXIII nie jest wymagana żadna zgoda biskupa. Papieski dokument stanowi wprost:
Art. 5 § 2. Celebracja według Mszału bł. Jana XXIII może mieć miejsce w dni powszednie; także w niedziele i święta można odprawić jedną celebrację tego rodzaju.
Przypominamy, że motu proprio Summorum Pontificum stanowić ma rozwinięcie dyspozycji zawartych przez Sługę Bożego Jana Pawła II w motu proprio Ecclesia Dei, w którym Papież nalega, aby wszędzie uszanować nastawienie tych, którzy czują się związani z liturgiczną tradycją łacińską, poprzez szerokie i wielkoduszne zastosowanie wydanych już dawniej przez Stolicę Apostolską zaleceń co do posługiwania się Mszałem Rzymskim według typicznego wydania z roku 1962.